Pracowity dzień za mną. Sesja tuż, tuż. Z czasem, więc coraz
gorzej, ale mam nadzieję, że jakoś dam radę wszystko pogodzić! Dziś poza nauką,
(bo chyba bym zgłupiała jakbym cały czas siedziała w notatkach) szalałam w
kuchni :). Powstała pyszna pizza i uszka z mięsem! A oto moje wybryki kulinarne. Dołączam foto relację :) !
Pizza
I uszka, naliczyłam 194 :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz